Samodyscyplina jako podstawa aktywności. Poznaj 5 kluczowych elementów sukcesu

Z motywacją do aktywności fizycznej – i każdej innej – bywa różnie. A jednak niektóre osoby są bardziej odporne na wahania nastroju i spadki chęci do treningów. Wyróżnia je samodyscyplina, ale, co ważne, każdy z nas może rozwinąć tę umiejętność. Poznaj pięć kluczowych elementów, które pozwolą Ci zbudować samodyscyplinę i osiągać zamierzone cele.

Motywacja a samodyscyplina

W potocznym rozumieniu pojęcia „motywacji” i „samodyscypliny” często traktowane są zamiennie lub łączone w jedno, uniwersalne określenie służące relacjonowaniu wszystkiego, co zachęca nas do podjęcia działania. Między tymi terminami istnieją jednak zasadnicze różnice, które warto zrozumieć i wiedzieć, nad czym pracujemy.

Motywacja to stan gotowości do podjęcia działania. Jest rezultatem procesów fizjologicznych i psychicznych, które warunkują podłoże danego zachowania lub jego zmiany. Odczuwane (świadomie lub nie) potrzeby, interakcje i bodźce zewnętrzne prowadzą do zachowań związanych z określonymi celami. O motywacji możemy myśleć jako o sile napędowej pozwalającej zaangażować się w dany rodzaj aktywności. Najczęściej wyróżniane rodzaje motywacji to:

  • motywacja wewnętrzna wynikająca z naszych osobistych przekonań i celów, np. „Trenuję bo dzięki temu się rozwijam i czerpię satysfakcję z rezultatów treningu”,
  • motywacja zewnętrzna uzależniająca nasze działanie od czynników zewnętrznych, takich jak nagrody i kary, np. „Nie mam chęci na trening, ale obiecałem partnerce, że schudnę, więc ćwiczę, by spełnić jej oczekiwania”.

Samodyscyplina natomiast to nic innego, jak umiejętność samokontroli emocji i zachowań w celu wykonywania postawionych sobie zadań i osiągania zamierzonych celów. Nawet gdy motywacja spada, pozwala nam przetrwać trudniejszy okres, zachować systematyczność działań i dążyć do długoterminowych celów mimo niesprzyjających okoliczności. O ile z motywacją do aktywności fizycznej i nie tylko może być różnie, umiejętność samodyscypliny nabywamy i rozwijamy tak, jak każdą inną.

Samodyscyplina – jak działa ten mechanizm?

Samokontrola, jako umiejętność kontroli emocji i zachowań, od lat jest przedmiotem badań psychologów. Jednym z najczęściej przywoływanych badaczy jest amerykański psycholog społeczny Roy Baumeister, który wiąże samokontrolę z ludzkim ego. W jego siłowym modelu samokontroli ludzka siła woli przypomina dowolny mięsień. Gdy nasze ego wykonuje pewien wysiłek związany z unikaniem pokus i skupieniem na zadaniu, zużywa pewną ilość energii, a następnie potrzebuje czasu na odpoczynek i regenerację. Załamanie samodyscypliny i porzucanie zadań wynika ze zjawiska wyczerpania ego i jest rezultatem zbyt intensywnego lub długotrwałego wysiłku.

Inni psychologowie (Martin Seligman, Angela Duckworth) podkreślają aspekt celu, na którym się skupiamy i zdolność do odrzucenia odruchowych, impulsywnych zachowań w imię jego realizacji. Naszym celem jest szczupła sylwetka, a obiad dopiero za kilka godzin? Niezbędny jest pewien wysiłek, by nie sięgnąć po batonika z automatu na biurowym korytarzu, zanim dotrwamy do zaplanowanego posiłku. Wiąże się z tym umiejętność odraczania gratyfikacji, a więc rezygnowania z małych nagród i przyjemności po to, by w przyszłości odnieść większe korzyści. Klasyczne badanie Waltera Mischela wykazało przy okazji, że umiejętne korzystanie z dystraktorów sprzyja opieraniu się pokusom i zwiększa szansę na osiągnięcie celu.

Osoby, które rozwijają umiejętność odraczania gratyfikacji, radzą sobie lepiej w wielu obszarach życia w stosunku do tych, które mają skłonność do sięgania po natychmiastowe nagrody. Lepiej radzą sobie w szkole i pracy, rzadziej angażują się w ryzykowne zachowania, rzadziej cierpią z powodu zaburzeń psychicznych, a także rzadziej wykazują nadwagę.

Philip Zimbardo zwrócił uwagę na to, że samokontrola i umiejętność odraczania nagród wiążą się z przyszłościową perspektywą czasową, dzięki której myślenie o jutrze, planowanie i skupienie na celach staje się naturalnym nawykiem w postrzeganiu czasu. Podkreślił jednak, że nawet najbardziej przyszłościowo zorientowani ludzie powinni zadbać o czas i miejsce na przyjemności przeżywane tu i teraz. Jeśli więc trenujemy dla zdrowia i rekreacji, nie musimy być ascetami, a nasz codzienny styl życia wcale nie musi być za wszelką cenę podporządkowany celom treningu.

Samodyscyplina na treningu

Hipotetyczna sytuacja: wracamy do aktywności fizycznej po dłuższej przerwie w treningach. Plany mamy ambitne szybki powrót do formy, wymodelowanie sylwetki oraz starty w biegach z przeszkodami. Na naszą korzyść działa wcześniejsze doświadczenie mamy pewne przygotowanie techniczne i pamięć mięśniową. Na jakie elementy powinniśmy zwrócić uwagę, by zachować i rozwijać naszą samodyscyplinę i osiągnąć zamierzone cele?

  1. Cele, plany i priorytety. Wiemy, co chcemy osiągnąć ale czy na pewno? Prawidłowo określone cele powinny być SMART, a więc: konkretne (specific), mierzalne (measurable), osiągalne (achievable), realistyczne (realistic) i określone czasowo (time-bound). Po analizie własnych możliwości oraz konsultacji z dietetykiem i trenerem wiemy, co dokładnie chcemy i możemy osiągnąć, jakimi metodami będziemy do tego dążyć oraz co i w jakim czasie jest możliwe. Nasze priorytety to dieta oraz odbudowa wytrzymałości i kondycji biegowej. Chcemy ukończyć w dowolnym czasie bieg OCR na dystansie 12 km za 6 miesięcy.
  2. Każdy większy cel składa się z wielu mniejszych działań. Nasz najważniejszy cel to ukończenie biegu. Aby to zrobić, przygotowaliśmy plan treningów biegowych oraz jadłospis. Nasz pierwszy plan oraz cykl diety trwa 6 tygodni. Każdy tydzień monitorujemy, prowadząc dziennik treningów oraz diety. Zależy nam na utracie nadmiarowych kilogramów, więc dieta ma dla nas najwyższy priorytet podchodzimy do niej dość rygorystycznie. Unikamy jedzenia na mieście, rezygnujemy ze słodyczy, codziennie przygotowujemy własne posiłki. A kiedy brak nam chęci na gotowanie lub sesję na bieżni, zaczynamy robić to przez pierwsze pięć minut bez przerwy, a potem kontynuujemy aż do końca.
  3. Odpowiednia równowaga. Nasze cele są ambitne i w pewnym stopniu determinują nasz codzienny plan dnia. Pamiętamy jednak o tym, że treningowi musi towarzyszyć odpoczynek. Dbamy też o to, by przygotowanie do biegu nie było jedynym celem, do którego dążymy, a trening nie był jedynym źródłem aktywności i satysfakcji. Wstajemy wcześnie i pracujemy ciężko, ale znajdujemy także czas na życie osobiste, hobby i drobne przyjemności, dzięki czemu odpoczywa nie tylko nasze ciało, ale również psychika.
  4. Kwestia dystraktorów. Są rzeczy, które przeszkadzają nam w realizacji celów: kolejny odcinek serialu, wciągająca gra na telefonie, niesprzyjające warunki do treningów na zewnątrz, słodkie przekąski itp. Dystraktory, rozpraszacze i odwracacze uwagi towarzyszą nam przez cały czas i właśnie dlatego uczymy się rozsądniejszego podejścia do nich. Gdy biegamy, telefon zostaje w domu. Jeśli podjadamy, sięgamy po zdrowe przekąski. A kiedy trening nas męczy i nudzi, wzbogacamy go o nowe bodźce lub sięgamy po aktywności typu NEAT, by pozostać w nawyku aktywności i zgodzie z naszymi celami.
  5. Ewaluacja, ocena i pochwały. Po pierwszych 6 tygodniach podsumowujemy nasze postępy. Nawet jeśli rezultaty nie są zadowalające, to nie jest to powód do załamywania rąk po prostu przeanalizujmy i zmodyfikujmy nasz plan w oparciu o dane, które zgromadziliśmy w naszym dzienniku. Zauważmy, gdzie radzimy sobie świetnie, a gdzie moglibyśmy nieco lepiej. Pogratulujmy sobie postępów, a następnie postawmy kolejne cele do osiągnięcia w ciągu kolejnych 6 tygodni!

Poruszając kwestię samodyscypliny, umieściliśmy ją w ramach treningu, by pokazać, w jaki sposób aktywność fizyczna może pomóc nam wyrobić cenne nawyki przydatne nie tylko w osiąganiu celów sportowych, ale także w wielu innych obszarach życia. Trening buduje wytrwałość, dzięki której to, co wymaga ogromnego wysiłku, z czasem zaczyna przychodzić coraz łatwiej.

Bibliografia:

  1. Duckworth A. L., Seligman M. E. P., Self-Discipline Outdoes IQ in Predicting Academic Performance of Adolescents, Psychological Science, 2005.
  2. Duckworth, A. L., Seligman M. E. P., Self-discipline gives girls the edge: Gender in self-discipline, grades, and achievement test scores, Journal of Educational Psychology, 2006.
  3. Baumeister R., Tice D. Vohs K., The Strength Model of Self-Control, Current Directions in Psychological Science, 2007.
  4. Mischel W., Ebbesen E. B., Raskoff-Zeiss A., Cognitive and attentional mechanisms in delay of gratification, Journal of Personality and Social Psychology, 1972.
  5. Zimbardo P., Boyd J., Paradoks czasu, PWN, 2013.
  6. Kadzikowska-Wrzosek R., Siła woli we współczesnej psychologii: ujęcie personologiczne i procesualne, Polskie Forum Psychologiczne, 2012.
  7. Tedesqui R. A. B, Young B. W., Associations Between Self-Control, Practice, and Skill Level in Sport Expertise Development, Research Quarterly for Exercise and Sport, 2017.
  8. Werner K. M., Berkman E. T., Motivational dynamics of self-control, Current Opinion in Psychology, 2024.
  9. https://www.verywellmind.com/psychology-of-self-control-4177125
  10. https://openstax.org/books/psychologia-polska/pages/10-3-motywacja
  11. https://www.wsj.com/articles/how-to-build-self-discipline-and-find-motivation-11610561933